W południe miejscowi rybacy wracali z nocnych połowów.
Co kilka minut do brzegu przypływała nowa łódka. - Hej ! Mam świeże ryby - powitał mnie rybak.
Chłopcy pomagali wyciągnąć łodzie na brzeg.
Ludzie w Zachodniej Sumbie żyją jak przed wiekami. Noszą tylko bawełniane trykoty i spodnie, a w większości wiosek jest już prąd.
Popływałem w oceanie i leniwie śledziłem kolejne łodzie.
-Jak dobrze, ze są jeszcze miejsca na świecie, gdzie nie ma turystów i całej tej "zachodniej cywilizacji" - dumałem.
Owszem jest już kilka hoteli w Zachodniej Sumbie. Są to małe resorty prowadzone przez Amerykanów lub Holendrów, gdzie nocleg kosztuje 400 złotych lub więcej. Są to pierwsze zachodnie enklawy cywilizacji.
Czy Sumba ma szanse stać się popularna jak Bali ?
Czy Sumba ma szanse stać się popularna jak Bali ?
Dlaczego nie ? Za jakieś 25 - 40 lat dotrze tu masowa turystyka, jeśli tylko Subańczycy zdołają zachować swoją oryginalną kulturę i wierzenia.
Tak stało się na Bali 80 lat temu.
Dziś chyba bym nie zamieniła zimowego spaceru na kąpiel w oceanie :). Chwilowo jest przepięknie - biało i czyściutko :)
ReplyDeleteOjej, zazdroszcze. W marzeniach juz widze sie na tej plazy ;) Wymienimy sie na snieg? ;)
ReplyDelete@Cleo
ReplyDeleteMozemy sie wymienic ;-) Ale tylko na jeden dzien !
@Athena
Nadal jest czysciutko ????
Tribu: niestety weekend się skończył. Na chodnikach posypali piachem a na ulicach się robi czarno :(. Ot powrót do szarej rzeczywistości...
ReplyDeleteMilo sie wygrzac na plazy jak kot. Ostatnim razem robilismy tgo w Bulgarii w Varnie. Zawsze sam podrozujesz?
ReplyDeleteZachecająca ta plaża! Ciekaw jestem jak pływa sie taka łódką! A u mnie za oknem wielkie połacie białego puchu pokrywają i omiatają całe otoczenie! Pozdrawiam w Nowym Roku!
ReplyDeleteChociaz jeden dzien zeby się wygrzać ;)
ReplyDelete