Wrocilem kilka minut temu od Stefano ( mieszka przy Safari Park, w lesie, u podnoza Doi Suthep ).
Piec sloikow najlepszego jogurtu i pol kilo zoltego, szwajcarskiego sera padlo moim lupem.
To jest jogurt !
Zadnego mleka w proszku, zadnych stabilizatorow, zadnego cukru, zadnych zelow roslinnych lub zwierzecych.
To jest jogurt !
Nie moglem sobie odmowic natychmiastowego spozycia stefanowego jougurtu z truskawkowymi konfiturami ( rowniez od Stefano ).
*****
Tak sie ciezko mieszka w tej Tajlandii.
Piec sloikow najlepszego jogurtu i pol kilo zoltego, szwajcarskiego sera padlo moim lupem.
To jest jogurt !
Zadnego mleka w proszku, zadnych stabilizatorow, zadnego cukru, zadnych zelow roslinnych lub zwierzecych.
To jest jogurt !
Nie moglem sobie odmowic natychmiastowego spozycia stefanowego jougurtu z truskawkowymi konfiturami ( rowniez od Stefano ).
*****
Tak sie ciezko mieszka w tej Tajlandii.
No comments:
Post a Comment