W miejscach takich jak wyspa Sumba potrzebny jest niezawodny i elokwentny przewodnik - tłumacz. Mieszkańcy najbardziej interesujących wiosek, gdzie religia Marapu jest wciąż żywa, posługują się tylko lokalnym językiem.
Daniel Lanjamana z Waingapu jest jednym z najlepszych przewodników jakich spotkałem podróżując po świecie. Otworzył mi kilka interesujących drzwi do mistycznego świata Sumbańczyków i był świetnym kompanem w podrózy.
W każdej tradycyjnej wiosce jest więcej megalitycznych grobowców niż chat. Mieszkając u Sumbańczyków, mieszka się na cmentarzu. Grobowce przodków ważące kilka ton każdy, zajmują centralne miejsce. Chaty Sumbańczyków otaczają kręgiem cmentarzysko.
Dwa tysiące lat temu wiekszość wysp archipelagu zamieszkiwały społeczności chowające swoich zmarłych w wyrafinowanych kamiennych sarkofagach. Dziś podróznik penetrujący Wschodnią Sumbę odwiedza świat z epoki neolitu.
Kamienne wizerunki Marapu znajduja się w chatach i niekiedy na grobowcach.
Grobowce pełnią jednocześnie kilka funkcji: są ołtarzami ofiarnymi, suszy się na nich ryż lub nawet pranie.
Sumbańczycy mają praktyczne podejście do spraw związanych z naszym materialnym światem. Najważniejsze są przecież duchy przodków, z którymi komunikują się wioskowi znachorzy.
Dla nas to w sumie nie do pomyślenia pochować członka rodziny w ogródku...no chyba że upowszechni się kremacja i będzie się trzymało prochy bliskich na telewizorze ;)
ReplyDeleteabsolutnie wspaniałe, uwielbiam symbolikę pradziejową a jej kontynuacja i wielopłaszczyznowa ciągłość to miodzio ;)
ReplyDeletepozdrawiam, świetny blog!
powodzenia!
ps. marzę o neolitycznym kamyczku do ogródka z jakimś rzeźbieniem, nie dałoby się "skubnąć"? choć troszkę ;)
ReplyDelete@Athena
ReplyDeleteJedno z plemion Dayakow wyjmuje co roku kosci zmarlych z grobowcow i czysci je. Jest to pretekst do dobrej zabawy i barwnej ceremonii.
@doro
Nie wiem jak z kamyczkiem, ale widzialem kamienne rzezby Marapu. Problem jest z transportem, bo waza kilka kilo.
Tribu - to widzę, że mają bardzo osobliwe zwyczaje. Podziwiam Twoją znajomość tematu :)
ReplyDelete@Athena
ReplyDeleteJak sie domyslasz "pogrzeby" to moj ulubiony temat.
Mam dluga liste ludow, ktore musze odwiedzic i zobaczyc co wyrabiaja ze zmarlymi.
******************
Biegasz dzis po lesie, czy siedzisz w domku ?