70-letni kapłan Marapu przystąpił do pracy.







70-letni kapłan Marapu przystąpił do pracy.
Razem z Danielem mieszkamy w Waikabubak, głównym miasteczku Zachodniej Sumby. Pewnego poranka udajemy się na miejscowy rynek. Targowiska w Indonezji wyglądają jak w Afryce: kurz, gwar i upał atakują wszystkie moje receptory ze zdwojona siłą. W Waikabubak na targu są warzywa, owoce i żywe zwierzęta.
Pierwszy raz widziałem jackfruit, jak je się nazywa najczęściej, w Afryce Wschodnie, w Ugandzie. W Indiach i Azji Południowo-Wschodniej jest to popularny owoc. Ostatnio zajadałem się tym owocem przyrządzanym na ciepło. Dżakfrut wspaniale uzupelniał danie z rybą i ryżem w Indonezji.
Byłem przeziębiony i nie odczuwałem głodu. Jak się okazało wkrótce, z ryżem podano psa. Czarnego psa.
Czarnego psa jada się również w Tajlandii i innych krajach Azji Południowo - Wschodniej. Znajomi Tajowie z Północnej Tajlandii opowiadali mi kilkakrotnie historię o "psich ucztach".
- Psie mięso ?
- Tak. Ale zawsze z czarnego psa - wyjaśniono mi.
- Hm ??
- Ludzie wierzą, że czarny pies ma własciwości lecznicze - padło wyjaśnienie.
Na Sumbie też była uczta z mięsem czarnego psa. Wszystkim dopisywały humory. A Daniel, mój przewodnik z Waingapu uśmiechał się podejrzliwie. Nie chciano mi zdradzić, ze mięso jest z psa.
Wiele dzisiejszych postaci świata polityki, czy kultury ma chińskich przodków.
Dzisiaj nie będę się zajmować konkretnymi osobami, ale zabiorę Was na wycieczkę do jednej światynii.