Thursday, September 6, 2012

Zakupy na Siam Square w Bangkoku.

Jednym  z bardziej snobistycznych miejsc w Bangkoku, gdzie lubią się pokazywać nouveaux riches w swoich drogim autach jest Siam Square. Nie jest to jednak plac, lecz kilka ulic połączonych wąskimi soi wypełnionymi sklepami i restauracjami.


Stąd jest tylko rzut kamieniem do słynnych mallów : Siam Paragon i MBK Center. Lubię zaglądać na Siam Square choć nie ma tam antykwariatów z książkami, kina studyjnego czy galerii. Panuje za to atmosfera XXI wieku, gdzie tłum ludzi chodzi ostentacyjnie obwieszonych najnowszymi gadżetami made in USA and South Korea. Jest to miejsc, gdzie religia konsumpcji wzniosła swoje nowe świątynie w bogobojnej Tajlandii.



Wszystkie tajskie banki mają tu swoje filie.

Nawet wieśniacki Kasikorn Bank.


Gdy już nogi odmawiają posłuszeństwa, a reklamówki z zakupami przybierają na wadze można odpocząć w knajpie tajskiej lub chińskiej, albo wybrać pizzerię.


Obiad dla dwóch osób w Pizza Company kosztuje 600 baht. Jedzenie i obsługa są na poziomie, ale nie ma toalety. Czasami myślę sobie, że przynajmniej w najbiedniejszych krajach muzułmańskich można zawsze umyć ręcę przed posiłkiem.

No comments:

Post a Comment