Thursday, October 7, 2010

Marché dans la ville Kalaw. Szukamy jedzenia w Birmie.

Nous recherchons un peu de nourriture au marché.


Szukamy coś do jedzenia na rynku w Kalaw. ( prowincja Szan )

Les femmes locales pensent: que font ces etrangers ici?


Kobiety są zdziwione naszą obecnością.


Nous trouvons une grande variété de snacks : champignons hallucinogènes.

Co za wybór przekąsek : grzybki halucynogenne.




Les petits poissons. Couper ou faire cuire entièrement ?

Takie małe rybki chyba jada się z głowami ?



Pieds de poule.

Kurze łapki


Serpents grillés.

Wąż z grila.



Un homme nous aide à trouver un endroit pour manger.

Jeden gość pomaga znalezć jedzenie do przełknięcia.



Là-bas, un bon restaurant.

Tam jest dobra restauracja.



Nous étudions le menu avec une grande joie.

Studiujemy jadłospis z radością.



Nous commandons une bière bien fraîche...

Zamawiamy zimne piwko...



et un grand bol de grenouilles.

i dużą miskę żab.










4 comments:

  1. Przed taką michą żab to trzeba wiele wypić piw. ;-))

    ReplyDelete
  2. Próbowaliście te węże z grilla ?wyglądają nieźle...Lubię takie wynalazki...;0)

    ReplyDelete
  3. Większość z tego jadła nie przeszłaby mi przez gardło. Bleh

    ReplyDelete
  4. Tak,

    Na taką ilość żab trzeba przygotować dobry podkład :)

    Niestety, nie spróbowaliśmy węży z grilla.

    ReplyDelete