Duża butelka Myanmar najcżęściej kosztowała w restauracji 1,800 kyat, czyli 5,70 pln.
Po mojej ostatniej podróży po Birmie przyznaje, że Myanmar Beer jest najlepszym piwem regionu.
Piłem Myanmar butelkowe i z kija. Wszystkie birmańskie piwa były doskonałe ( szczególnie czerwony Mandalay i beczkowy Dagon ), ale Myanmar ujął mnie swoim smakiem.
Na olimpiadzie piwnej w San Diego ( USA ) w roku 2004 Myanmar Beer zdobył srebrny medal w kategorii "light lager w tropikalnej strefie". W regionie może z nim konkurować tylko piwo Tiger i Anchor Ice z Singapuru.
1 zł 90 gr za piwo w knajpie z beczki i to za jakiś rarytas! Matko Boska Józefie Święty. Przecież to nic jak tylko się pod tę beczką podłączyć. Ale widać w Birmie nie znają akcyzy. Nie mów im, że coś takiego jest! :-)
ReplyDeletePrzeszukam lokalne zasoby sklepowe, a nuż mają to to cudo gdzieś w pobliżu. Muszę się z nim zapoznać.
ReplyDelete:-)
@Andrzej
ReplyDeleteTwoje poglądy są mi bliskie, ale w Birmie mają kiepskie zarobki. To piwo jest tam drogie. Pamiętam, że 8 lat temu taki kufel kosztował 1 złoty w przeliczeniu.
@Widmowy
Daj cynk jak znajdziesz Myanmar. Ja widziałem w PL tylko tajskie browary.