Złotnicy ulokowani głównie w wiosce Celuk rozwinęli skrzydła produkcyjne i wraz z zachodnimi kontrahentami stworzyli tysiące nowych wzorów.
Dziś, kiedy produkcja rzemieślnicza upada, balijscy złotnicy ograniczają wyrób biżuterii do prostszych wzorów. Pracochłonne wzory wykonuje się tylko na specjalne zamówienia.
Srerne kolczyki w technice granulowej, ze złotą folią i granatami.
Poszukanie starej biżuterii z tamtego okresu przypomina buszowanie po antykwariacie. Na zakurzonych półkach jest wiele starych, popularnych swego czasu tytułów, ale prawdziwe kruki zdarzają się rzadko. W odróżnieniu jednak od cennych bibliofilskich rarytasów , kolczyki retro z lat 70 - tych nie mają wygórowanej ceny.
Ich cena przewyższa tylko nieznacznie cenę nowych kolczykiow. Jeszcze lokalni rzemieślnicy nie odkryli, że wzornictwo ich ojców miało więcej szyku i uroku niż obecne.
Mój przyjaciel Kadek, który odziedził zakład złotniczy po ojcu zadziwił mnie ostatnio wyznaniem : " O ten cały kredens to była biżuteria ojca, tworzona 40 lat temu. Przetopiłem ją, bo potrzebowałem srebro na nowe zamówienia".
Teraz wiem dlaczego biżuteria retro to prawdziwy rarytas na Bali.
No comments:
Post a Comment