Ale jaka jest geneza tego sportu ?
Tajlandia zużywa milion baryłek ropy naftowej dziennie. Jest to dwukrotnie więcej niż w Polsce.
Pisząc obrazowo statystyczny Taj spala ponad 5 baryłek rocznie ropy naftowej, a statystyczny Polak 4.5 baryłki rocznie. Jeszcze dwa pokolenia wstecz, mieszkańcy Tajlandii jeżdzili na rowerach lub na wozach pchanych przez bawoły ( jak jest do dzis w Birmie ).
Dziś Tajowie jeżdżą dużymi samochodami i jak Niemcy lubią podjechać wozem nawet po papierosy. Samochód to sprawa prestiżu, więć przeciętny Taj będzie jadł zupki w proszku zwane 'mama", ale będzie jeżdził do roboty swoim autem.
Jeszcze 5 lat temu cena paliwa w Tajlandii oscylowała wokół 1.50 za litr ( 16 - 17 baht ), dziś dochodzi do 4 złotych ( 40 baht ). Drastyczna podwyżka paliwa zmusza tysiące Tajów do instalacji gazu LPG w samochodach. Ponieważ w Tajlandii jest dużo prowizorki, montaż LPG kończy się częstym bum na drodze.
No comments:
Post a Comment