Saturday, May 16, 2009

Na ulicach Dżakarty. Indonezja

Dżakarta - stolica Indonezji to chaotyczne miasto zamieszkiwane przez 9 milionow ludzi.


Pomimo moich obaw, nie stalem w godzinnych korkach w miescie. Na Jalan Thamrin gdzie mieszcza sie centra handlowe dojezdzalem bez problemow.

Z uslug bajaj ( indonezyjska auto riksza ) nie korzystalem, ale trojkolowce dojezdzaly wszedzie.

Pomimo, ze Jakarta Pusat, czyli Centralna Dżakarta jest najbardziej zageszczona dzielnica miasta, ruch na ulicach jest plynny. Sprzedawcy owocow pchaja swoje wozki na jezdni w komfortowych warunkach.


Bluebird taxi to najlepsza korporacja w miescie. Ich serwis kosztuje jakies 10% wiecej niz u konkurencji, ale setki taksowek w kolorze niebieskim czekajacych w kazdej chwili na klienta zapewniaja sprawny serwis. Samochody sa nowe i czyste, a wielu taksowkarzy zna elementarny j.angielski.
Taksowka na lotnisko Soekarno-Hatta International Airport kosztuje do 15 dolarow razem z oplatami drogowymi ( raz zaplacilem tylko 10 dolarow ). Na przejazd warto zarezerwowac poltora godziny.

Policjanci czaja sie w przyczepach kempingowych :-)








No comments:

Post a Comment