Miasteczko Nan ma tylko 24 tysiecy mieszkancow i jest stolica ciekawej prowincji o tej samej nazwie. Prowincja Nan jest dwukrotnie wieksza niz wyspa Bali i zamieszkuje ja tylko pol miliona ludzi.
Nan slynie ze swiatyni Wat Phumin i wyscigow lodzi na rzece Nan.
Jest tu kilka ciekawych budynkow z czasow Ramy V.
Miasteczko nie ma zadnego prywatnego powaznego biznesu i tylko turystyka rosnaca co roku o 10% tworzy wartosc dodatnia tutaj.
Od roku 2000 kiedy bylem w Nan pierwszy raz, przybywa tu hoteli w coraz szybszym tempie.
Dzieki tanim liniom lotniczym turysci z Bangkoku szturmuja Nan od listopada do lutego.
Jeszcze w 2015 r. cena przelotu kosztowala 3,000 baht. W tym roku mozna dostac bilet za ok. 1,000 baht.
Wieczorny rynek z lokalnym jedzeniem jest najwieksza atrakcja w miasteczku.
Nan slynie ze swiatyni Wat Phumin i wyscigow lodzi na rzece Nan.
Jest tu kilka ciekawych budynkow z czasow Ramy V.
Miasteczko nie ma zadnego prywatnego powaznego biznesu i tylko turystyka rosnaca co roku o 10% tworzy wartosc dodatnia tutaj.
Od roku 2000 kiedy bylem w Nan pierwszy raz, przybywa tu hoteli w coraz szybszym tempie.
Dzieki tanim liniom lotniczym turysci z Bangkoku szturmuja Nan od listopada do lutego.
Jeszcze w 2015 r. cena przelotu kosztowala 3,000 baht. W tym roku mozna dostac bilet za ok. 1,000 baht.
Wieczorny rynek z lokalnym jedzeniem jest najwieksza atrakcja w miasteczku.
Czesc, czytam twojego bloga i tak sobie marze ze kiedys tam pryjade, problem jest jestem kaleka i tam nie do konca jest pewnie dla kaleki dostosowane. Czy moglbys mi jakos napisac i cos zasugerowac gdzie kaleka na wozku inwalidzkim tam wypocznie i cos zwiedzie (ale bez szalenstw). Marcin
ReplyDelete