Monday, February 20, 2012

Dom w Tajlandii.


Długo zastanawiałem się, gdzie wybudować dom w Tajlandii : w górach, czy nad morzem.
Kilka lat spędzonych w Chiang Mai i Bangkoku utwierdziło mnie w fakcie, że nie lubię tłoku ludzi, smrodu spalin i korków ulicznych.


W poszukiwaniu ziemi obiecanej zjechałem prawie całe tajskie wybrzeże. Odkąd jednak zaczęłąm odkrywać indonezyjskie wyspy, urok tajskiej plaży ulotnił się.
Indonezja ma wspaniałe wyspy, setki bezludnych plaż. Czyste morze i pro-biznesowy rząd w Dżakarcie sprzyjający cudzoziemcom.

Nie mogąc podjąć jeszcze decyzji w sprawie Indonezji ( zostało jeszcze kilka wysp do obejrzenia ), stawiem pierwszą chatę na Północy Tajlandii.
Lubię tutejszy spokój i atrakcyjne ceny gruntów. Prowincja Nan jest dwukrotnie większa niż wyspa Bali i mieszka tutaj raptem pół miliona ludzi.


Yin w robocie.

Najfajniejszy jest popołudniowy spacer, gdzie po przejściu 300 - 400 metrów nadal nie widać plotu jakiegoś tajskiego Kargula lub Pawlaka. Ciągle delektuje się tą pustą przestrzenią.


Jeszcze nie zliczyłem drzew na naszej ziemi. Kilka gatunków pozostaje dla mnie całkiem egzotycznych.

Piękny dżakfrut rośnie blisko pierwszej chaty. Jego owoce należą do największych na świecie. Dżakfrut smakuje najlepiej na gorąco jako dodatek do mięsa.

Pierwsza chata powstaje w stylu lokalnych, gdzie góra jest z drewna tekowego, a parter murowany.

W wiosce, w której mieszkam osiedlił się już jeden Brytyjczyk. Myślę, że z czasem pojawi się tutaj więcej Białasów. Cóż, pomysł mieszkania w Tajlandii kiełkuje w milionach "białych" głów na świecie.

Robactwo nie jest nachalne. Ta modliszka przysiadła na samochodzie wieczorową porą. Pewno trawiła swojego boyfrienda.
Oprócz mrówek mam jeszcze wielki, dziki ul na jednym starym drzewie.
Tajski Kargul podpowiada mi, żeby usunąć ul, bo dzikie pszczoły mogą być niebezpieczne.
Jak wybierze się miód, to pszczoły same odlecą - mówi Kargul.
Już wiem, że chce zarobić trochę kasy na Białasie. Chyba dostanie ten job. Ale miód zostanie u mnie.

*****

Największe owoce na świecie, rosnące na drzewie.

4 comments:

  1. Gratulacje!!! Zapowiada sie interesujaco:)

    ReplyDelete
  2. Wygląda fajnie! A miód zawsze się przyda :)

    ReplyDelete
  3. Z tymi milionami białych głów to masz rację. Mnie ten pomysł zakiełkował ze 20 lat temu - i wciąż nic z niego nie wyszło;)

    ReplyDelete
  4. Kiedys chcialem mieszkac w Afryce, ale wytrzymalem tam tylko kilka miesiecy.

    ReplyDelete