Friday, February 11, 2011

Hosni Mubarak najbogatszy na świecie ?

Pierwszy na liście Forbes'a Carlos Slim Helu z Meksyku był wyceniony na 53.5 miliarda dollarów w ubiegłym roku.
Drugi Bill Gates miał majątek warty 53 miliardy $.
Media spekulują ile ma Hosni Mubarak ?
Szacunki nie są łatwe. Padają liczyby między 40, a 70 miliarda dolarów.
Jak łatwo zauważyć, Hosni Mubarak może przebić swoim bogactwem każdego na naszej planecie.


foto : Getty

Przez ostatnie 30 lat zachodnie koncerny były niezwykle hojne dla Mubaraka. Dyktator nazywany do niedawna prezydentem i największym przyjacielem zachodnich mocarst na Bliskim Wschodzie dostawał udziały i aukcje we wszystkich ważniejszych join venture.

Dochody z zagranicznych spółek inwestował umiejętnie kupując ziemie i budując hotele w Sharm el Sheik nad morzem Czerwonym.


Ale Mubarak z synami ma niezliczone nieruchomości w Wielkiej Brytanii i domy w kilku krajach. Pieniądze trzyma w dyskretnej Szwajcarii.

Mubarak jest welcome.


Wiele krajów chce przyjąć Mubaraka jeśli zdecyduje się na emigracje.

Berlin ustami kilku polityków zaprasza dyktatora do siebie.Cóż, Hosni ma już chatę we Frankfurcie i miałby tam opiekę najlepszych lekarzy na świecie.


W tym konteście nie dziwi wytrwałość z jaką Mubarak trzyma się fotela prezydeckiego w Kairze. Przecież musi zabezpieczyć swoje udziały i aktywa w setkach firm w Egipcie.

Mubarak i synowie potrzebują kilku tygodni, aby cały majątek umiejętnie przepisać na podstawione osoby.
Dziennikarze Al-Jaazera są przekonani, że Mubarak ma nawet więcej niż 70 miliardów dolarów.

*****

Czekamy więc na tegoroczne zestawienie magazynu Forbes i życzymy Hosniemu 100 lat zdrowia !!!


5 comments:

  1. Mubarak zrezygnowal.
    Jestem ciekaw, gdzie poleci ????

    ReplyDelete
  2. Najwiekszy przyjaciel Zachodniego swiata jest out
    http://www.bloomberg.com/news/2011-02-11/mubarak-leaves-presidency-hands-power-to-egypt-s-military-suleiman-says.html

    ReplyDelete
  3. mam nadzieje, ze NIE przyleci do Frankfurtu. Pewnie przeczeka w egipskim kurorcie zamieszanie, potem poleci na "leczenie" i jak wojskowi uspokoja narod egipski, to wroci. udajac, ze nic sie nie stalo. nie wierze, ze teraz w Egipcie cos sie zmieni, a jak juz to na pewno nie beda to zmiany takie jakich oczekiwali prostestujacy..
    pozdrawiam

    ReplyDelete
  4. This comment has been removed by the author.

    ReplyDelete
  5. Dobry wpis. Z tego co słychać nie będzie miał siły nigdzie polecieć. Może ze względu na postępującą chorobę zdecydował się oddać władzę bez wielkiego rozlewu krwi jaki widzimy teraz w Libii.

    ReplyDelete