Sunday, August 16, 2009

Cuzco School. Malarstwo religijne z Peru. The Cusqueña paintings.

Katolicka szkola malarstwa zwana potocznie Cuzco School narodzila sie w starej stolicy Inkow, Cuzco. Obrazy przypominajace swoja forma i estetyka ikony, byly tworzone w XVII i XVIII wieku najpierw w Peru, a pozniej w Blowii i Ekwadorze. Najwieksza kolekcja tych obrazow znajduje sie nadal w Cuzco, w Cathedral of Santo Domingo.

Podczas kolonizacji Peru przez Hiszpanow, do Cuzco przewedrowala rowniez szkola malarstwa flamandzkiego i wloskiego. Religijna tematyka z Dziwica Maria, Swietymi i ukrzyzowaniem Jezusa zostala podchwycona przez lokalnych artystow.

Jednym z popularniejszych tematow podejmowanych chetnie przez Indian byla Dziewica z Dzieciatkiem. Z biegiem czasu miejscowi artysci zaczeli modyfikowac technike malarska i wprowadzac oryginalne symbole i zdobienia. Jeden z osiemnastowiecznych artystow, Marcos Zapata namalowal Ostatnia Wieczerze z viscacha ( zwierze podobne do naszego krolika ) na polmisku.

Dzisiaj w dobie turystycznej ery, Szkola Cuzco zwana w Ameryce "Cusqueña" odrodzila sie w nowym, swiezym blasku. Archaniol Gabriel na plotnie kosztuje kilka dolarow ;-)


21-wieczna kontynuacja Cusqueña wzbogacila sie o akcenty florystyczne.



11 comments:

  1. genialne!!!!!!! takie obrazy są serio genialne!

    na prawdę za parę dolarów są reprodukcje na płótnach?

    ReplyDelete
  2. @kozica

    to nie sa reprodukcje.

    Dwa pierwsze obrazy sa z 18 wieku i sa warte jakies 5,000 - 10,000 dolcow.

    Trzeci i czwarty obraz to wspolczesne ikony namalowane w Peru. Na miejscu kosztuja 30 - 50 dolcow.

    Mam za Ciebie zrobic post o Chorwacji ? ( bylem tam 10 lat temu ;-))))

    ReplyDelete
  3. naprawdę ladne:) ale urok ma tylko oryginał na scianie... a ta Chorwacja to gdzie:)?

    ReplyDelete
  4. @Beata

    Kolezanka wrocila z Chorwacji i nie chce jej sie zrobic posta w blogu ( kozicawazji.blogspot.com ) , a ma takie swietne zdjecia.

    ReplyDelete
  5. no proszę jak ładnie:)))
    świetne są.

    ReplyDelete
  6. absyncikiem się raczę,już po robocie:)

    ReplyDelete
  7. ja mówiłam o tej z Chorwacji:)

    ReplyDelete
  8. aaa to ja się podłączam!!!!do roboty!

    ReplyDelete
  9. @Mijka

    do roboty ;) Ladne ikony w stylu peruwianskim, staroruskim i sprzejesz na eBayu ;)

    ReplyDelete
  10. Nie lubię "świątków" ale te są całkiem ciekawe. Jeszcze jakby troszkę je postarzyć....W sumie gdyby nie sztuka sakralna to moze sztuka by w ogóle nie istniała.
    We wszelkich ikonach jest jakaś część ze sztuki naiwnej ale jednak ma to swój urok.

    ReplyDelete