Miss transwestytów i wojna dyplomatyczna z Kambodzą.

Mija kolejny tydzień w Tajlandii.

Deszcz juz nie pada i świeci ładnie słonko. W środę temperatura spadła w Bangkoku do 22 stopni i przestraszyłem się, ze będę musiał chodzić w dresie po domu. Wyłączyłem wiatraki i szukałem skarpet. Nie lubię takich chłodów.
Nie po to siędzę w Tajlandii, zeby marznąć. Ale juz w czwartek temperatura powróciła do słodkiej "30" w południe i wszystko wróciło do normy.

Tydzień w Tajlandii rozpoczął się miodowo. Ludzie puszczali tratewki z kadzidełkami na wodę i ogniste balony w powietrze. W poniedziałek była pełnia księzyca i Loy Krathong.

Odkryłem, ze Tajowie tez mają swoje "krasnale ogrodowe". Są uśmiechnięte i witają kazdego tajskim "wai" ukłonem.

Kto jest najpiekniejszy, najpiekniejsza ?

Tymczasem w Pattaya wybrano Miss Świata Transwestytów. Haruna Ai z Japonii została najładniejszą laską, która była kiedyś męzczyzną. Trochę było zdziwienia, gdyz Haruna ma juz 37 lat i jest trochę wiekowa na takie zawody.

Kobieto-chłopy z Tajlandii, Filipin i USA obeszli się smakiem. Haruna Ai zgarnęła główną nagrodę: 10 tysięcy dolców w gotówce i kilka prezentów od sponsorów.

Potem juz było gorzej.

Amerykański raport.

Najpierw wpadł mi w oko raport amerykański podający ilość wypadków Amerykanów w Tajlandii. Jankesi padają tu jak muchy w wyniku utonięć, przedawkowania narkotyków, popełniają sepuku i giną w wypadkach samochodowych. Ostatnie dane pochodzą z roku 2007, który okazał się najlepszy; tylko 5 wypadków śmiertelnych.

Pomimo to Tajlandia znalazła się na 4 miejscu posród krajów, gdzie obywatele USA giną nienaturalna śmiercia w ostatnich latach. ( tylko więcej nagłych zgonów notuje się w Iraku, Afganistanie i Meksyku )

***

Nie wiedziałem, ze mieszkam w tak niebezpiecznym kraju.

Hun Sen znowu miesza.

Najwięcej zamieszanie wprowadził jednak premier Kambodzy Hun Sen, który ogłosił najpierw, ze zbiegły premier Thaksin moze otrzymać azyl polityczny w Phnom Penh. Potem Thaksin został mianowany przez Hun Sena jego ekonomicznym doradcą.

Wierchuszka w Bangkoku strasznie się rozgniewała i odwołała swojego ambasadora z Phnom Penh. Senator Paiboon Nititawan zapytał, czy Thaksin czuje się jeszcze Tajem, czy zdradza Tajlandię. Jak wiadomo stusunki między krajami są napięte od lat, a wymiana strzałów między wojskami wokół świątynii Preah Vihear podgrzała atmosferę nienawiści na duzą skalę.

***

Działalność obecnego premiera Abhisit zyskała nawet aprobatę w Chiang Mai, miasta gdzie mieszka tysiące zwolenników zbiegłego premiera Thaksina.

Jeśli Tajscy politycy będą mieli jaja i zamkną granicę z Kambodzą na kilka dni, to Phnom Penh straci kazdego dnia miliony dolarów z turystyki i hazardu w licznych kasynach.

Ale tajscy politycy są łagodni i dlatego taki karzeł jakim jest Kambodza moze podskakiwać bezkarnie ;-)