Saturday, January 25, 2020

Koronawirus w Bangkoku

Media swiatowe uwielbiaja takie tematy jak smiertelne wirusy. Sianie paniki posrod ludu to ich glowne zajecie.

W 2003 roku epidemia SARS. ktora pojawila sie w Chinskiej prowincji Guangdong zabila kilka osob w Tajlandii.

Ludzie pytali mnie : Po co jedziesz do Tajlandii ??? Chcesz zachorowac ???

Odpowiadalem : W Tajlandii jest 66 milionow mieszkancow, zmarlo kilka osob. Musialbym siedziec w Tajlandii kilka tysiecy lat, aby miec malutką szanse podłapania wirusa.

Obecna sytuacja jest bardzo podobna. Łatwiej wygrac trzy razy w bingo z rzedu po kilka milionow.



Przylecialem na dzień do Bangkoku. W Sky train ludzie noszą maski przede wszystkim ze wzgledu na wysokie stezenie pylu 2,5 w mieście.


Mieszkalem prawie cztery lata w Bangkoku. Koszmarna jakosc zycia : korki, smog, brak parkow i obiektow sportowych. Miasto dla masochistow 😰


Raz na rok ! Sniadanie w fast foodzie. I swear 😄


Wlasnie odtrabili piatego chorego w Tajlandii.
Nie chodzi jednak o chorych, ale o brak Chinskim turystow i ich forse.

AirAsia przestala wozic turystow w Wuhan do Tajlandii i Malezji, Co bedzie jak przestana przylatywac z innych chinskich miast !???



Kryśka kreci lody w Tajlandii uzyczajac tylko wizerunku.



Centra handlowe wokol Siam station maja juz cwierć wieku. Wszystko robi sie wyblakle i fasady zdradzaja zmeczenie materialu.



Po obiedzie poszedlem do domu Jima Thomsona.
Oaza spokoju w centrum miasta.


Małe piwko za 22 zety / 170 baht /.
Wyslalem zdjecie do Daniela, a on : Znowu jestes w Laosie ?  😛



Dzisiaj Chinski Rok. Tajowie placza nad utrata chinskich dudkow.


No comments:

Post a Comment