Kolejny dzien w Peak District. Wyruszamy rano z kempingu. Samochody parkujemy na drodze A57, opodal Ladybower Inn.
Temperatura powietrza tylko 12 C.
Tut za karczma jest skret prawie 180 stopni w lewo.
Wchodzimy na sciezke.
Naszym celem jest formacja zwana Coach and Horse. Do przejscia 2 mile, roznica poziomow 240 metrow.
Juz po kilku metrach mamy dobry widok na zbornik wodny Ladybower i most.
Zaczyna siapic deszcz.
Zakladamy kurtki, a Gumis pakuje sie w kondom za 2 funty.
Po kilku minutach deszcz ustaje i robi sie coraz cieplej.
Jestesmy w polowie drogi do formacji skalnej.
Temperatura powietrza tylko 12 C.
Tut za karczma jest skret prawie 180 stopni w lewo.
Wchodzimy na sciezke.
Naszym celem jest formacja zwana Coach and Horse. Do przejscia 2 mile, roznica poziomow 240 metrow.
Juz po kilku metrach mamy dobry widok na zbornik wodny Ladybower i most.
Zaczyna siapic deszcz.
Zakladamy kurtki, a Gumis pakuje sie w kondom za 2 funty.
Po kilku minutach deszcz ustaje i robi sie coraz cieplej.
Jestesmy w polowie drogi do formacji skalnej.