Tuesday, January 9, 2018

Biznes w Tajlandii

Tajowie i cudzoziemcy krecacy lody w Tajlandii narzekaja na zwolnienie dynamiki wzrostu ekonomicznego, ktora przypomina bardziej blady Eurokolchoz niz Poludniowo-Wschodnia Azje.

Od 2013 roku wzrost nigdy nie przekroczyl w Tajlandii 3%, a jeden rok zakonczyl sie liczba bliska zeru.



Za sprawa ozywienia na rynkach swiatowych, rowniez ekonomia Tajlandii ma w tym roku wystrzelic w gore.

Generalska wierchuszka w Bangkoku glowi sie jak z kraju produkujacego ryz, kauczuk, montujacego japonskie samochody i przyjmujacego 30 milionow turystow rocznie zrobic tygrysa nowych technologii.

Czy zdecyduja sie na budowe szybkiej kolei z Chiang Mai do Bangku za 13 miliardow dolarow ? Czy kase wydadza na nowe lodzie podwodne i dalsze dotacje do ryzu i kukurydzy ?
Maja potezne dylematy w tym Bangkoku.

Spoleczenstwo Tajskie sie starzeje. 


Mediana wieku to juz 38 lat. Mieszka tu 69 milionow ludzi i prawdopodobnie liczba mieszkancow Kraju Usmiechu juz nigdy nie wzrosnie.

W ciagu najblizszych lat ma ubyc 4 miliony Tajow. Ponoc jest to wina ladyboyow !!!

Glowne drogi w Tajlandii sie rozdupczaja. Nie ma ani jednej nowej obwodnicy od lat, a autostrady to tu nigdy nie widzieli.

Przejechalem sie samochodem w ostatnie wakacje z Chiang Mai do Krabi ( 3,000 km w obie strony ) i odnotowuje pogarszajacy sie stan drog.

Lotniska pekaja w szwach, a na nowe nie ma kasy.

Tajlandia, a Meksyk

Koszt zycia w Tajlandii rosnie szybko. Nawet ryz w supermakecie w Cancun w Meksyku jest tanszy niz ryz w Chiang Mai !

Zycie w Cancun nad morzem Karaibskim jest tansze o 25% od zycia w Chiang Mai wg. Numbeo !

Zycie w Chiang Mai jest jeszcze drozsze, gdy policzy sie wypity alkohol i stolowanie sie w normalnych restauracjach, a nie "wciaganie" pataja od babcii na ulicy.

Klasycznym przykladem w porownywaniu cen jest japonski samochod Mazda 3.
Japonczycy maja dwie fabryki poza Japonia montujace najnowsza "trojke" : w Salamance w Meksyku oraz w Rayong w Tajlandii.

Najtanszy model nowej Mazdy3 kosztuje w Meksyku 450,000 baht, a w Tajlandii 750,000 baht !!

Japonczycy zastanawiaja sie, czy Indonezja i Filipiny nie przegonia wkrotce Tajlandii.



Tymczasem ostatnie wydanie Forbes donosi, ze w pierwszej "500" najbogatszych ludzi na swiecie zanotowano duze przetasowania.

" Bogactwo swiata przenosi sie z Zachodu do Azji " - trabi Forbes.
Z pierwszej piecsetki wypadlo 17 Amerykanow, a na ich miejsce wskoczyli Azjaci, w tym czterech Tajow !!!




Generalnie w Tajlandii jest najgorzej od dwudziestu lat, ale i tak fantastycznie w porownaniu z Europa prowadzona przez oszalalych neo-marksistow.

W Tajlandii jest w tej chwili 28 dolarowych miliarderow ( majatek przekraczjacy tysiac milionow zielonych ) !!  Oto lista. A w takiej Polsce tylko czterech.

Wiadomo, ze nie ma tu ZUSu, SANEPIDu i innych pasozytniczych organizacji. Podatek VAT to tylko 7 %, a roczna kwota wolna od podatku rowna sie sredniej pensji. Wszystkim, ktorym sie chce pracowac i myslec, szybko przybywa w kieszeni.

W Tajlandii jest drogo, a przecietny Taj moze sobie pomazyc tylko o wakacjach na Bali, nie wspominajac o wycieczce do Europy.

W Tajlandii jest wspaniala piramida spoleczna, sprzyjajaca kreceniu lodow.  Zanim to wszystko wpadnie w stagnacje i zdziadzieje , minie jeszcze kilka lat. Potem juz tylko Indonezja :-)




Kilka dni temu odwiedzilem znajomych Tajow mieszkajacych w dziurze zabitej dechami, 300 km na wschod od Chiang Mai.



Przy glownej drodze wybudowali budynek za 13 milionow baht ( 1.35 miliona zlotych ) z 30 pokojami do wynajecia. Dostali kredyt bankowy na ta inwestycje przy dochodach miesiecznych oscylujacych wokol 60,000 baht.
Wiadomo, budynek splaca studenci z pobliskiej fili jednego z uniwersytetow. Inwestycja splaci sie sama w dziesiec lat.




Tymczasem styczniowe upaly w Chiang Mai pelna para. Doszedlem do wniosku, ze przedluze sobie wiosenne wakacje na Gili w Indonezji.
Juz sie napracowalem, czas pomyslec o jakies fajnej plazy ocienionej palmami.


No comments:

Post a Comment