Wednesday, February 4, 2015

Obiad w klasztorze. Podróż przez Birmę

Dotarliśmy do klasztoru w porzez obiadowej.



W Birmańskim klasztorze nikt nie odmówi posiłku wędrowcowi. Praktycznie można wędrować po kraju bez żadnych pieniędzy. Kimka i szamka jest zagwarantowana ! To buddystyczny kraj.


Ciasto ryżowe z ziołami zawijane w liscie bananowca bardzo mi smakowało. Pomańcza, banany i zielona herbata uzupełniły moje stracone sole mineralne podczas pieszej wędrówki od jeziora Inle.



Po obiadku krótka gadka szmatka z ludźmi z pobliskiej wioski Pa'O.






Po posiłku ruszamy obejrzeć cele klasztorne.


No comments:

Post a Comment